7 powodów dla których marihuana jest nielegalna w Polsce 0
    7 powodów dla których marihuana jest nielegalna w Polsce

    Legalizacja marihuany – dlaczego marihuana jest nielegalna?

    Czas napisać o tym, co przynosi tyle kontrowersji, co nic innego w świecie. Czemu marihuana jest dalej nielegalna w Polsce i co przemawia za tym, by jej nie legalizować? Czy rząd podaje konkretne argumenty jeśli chodzi o brak zmian w stosunku do marihuany? Nie, nie podaje. Ale nie tylko ze strony rządu nie ma konkretnych argumentów, sami ich nie dajemy, by wywalczyć legalizację.

    Nie od dzisiaj wiadomo, że marihuana to żaden syntetyczny wynalazek, tylko roślina, która po prostu rośnie, uprawia się ją od tysięcy lat, a jej prozdrowotne właściwości znane są większości populacji świata. Historia marihuany jest bardzo „skoczna”, od legalizacji po delegalizacje, od przestępstw po umorzenia wyroków. Czy paląc marihuanę, powinieneś czuć się przestępcą? Nie – jednak nasze prawo powoduje, że tak się musisz czuć.

    W tym wpisie chcę przedstawić kilka argumentów za legalizacją marihuany w Polsce i pokazać, że nie jest to sprawa jednoznaczna ani prosta. Nie chcę namawiać nikogo do palenia ani zachwalać tej rośliny jako panaceum na wszystkie problemy. Chcę tylko zwrócić uwagę na fakt, że obecna sytuacja prawna jest niesprawiedliwa i nieskuteczna.

    Dlaczego marihuana jest nielegalna?

    Marihuana jest nielegalna – dlaczego? Roślina, która potocznie zwana jest trawką lub ziołem, daje „haj”, czyli powoduje odwracalne zmiany w umyśle przez pewien czas. Brzmi to jak coś złego? To mylne spostrzeżenie. Po marihuanie organizm się wycisza, mózg się budzi do działania, nerwy się koią, bóle ustępują i może to pomóc w leczeniu wielu chorób. W Polsce marihuana jest nielegalna z kilku powodów, ale dużo z nich to też moja subiektywna opinia :). 

    7 powodów, dla których marihuana jest nielegalna

    1. Słabo rozwinięte argumenty zwolenników marihuany

    Zwolennicy legalizacji marihuany rzadko kiedy przedstawiają przekonujące argumenty. To nie jest tak, że ja w te argumenty nie wierzę, jednak spójrz trochę z perspektywy człowieka, który nigdy, ale to nigdy nie miał do czynienia z marihuaną. Jednym z argumentów jest to, że marihuana to lek i leczy prawie wszystko, od depresji po raka.

    Patrząc na to okiem laika, zapewne stwierdziłbyś, że jak to możliwe, że jakaś roślina jest w stanie wyleczyć depresję, raka czy inne choroby. Przecież to nie możliwe, bo inaczej nie powstawałoby tyle innych leków, a ludzie nie umieraliby na raka, czy każdy by chodził szczęśliwy. Kolejny argument to taki, że marihuana pobudza kreatywność, dodaje otwartości umysłu, daje bliższą relację z Bogiem i kosmosem.

    Brzmi nierealistycznie do tego stopnia, że nie dziwię się, że osoby, które są atakowane takimi argumentami, w to nie wierzą.  Nie ma tu żadnej sprzeczności, te argumenty są prawdziwe, ale trzeba naprawdę sporo czasu, by wytłumaczyć komuś od zera, dlaczego marihuana tak działa.

    Pisząc w Internecie szurr burr, marihuana leczy – nic nie zdziałasz. Podaj konkretne argumenty, napisz czemu leczy i co dokładnie robi z organizmem marihuana. Marihuana jest w Polsce nielegalna, ale zawsze możesz posiłkować się legalnym suszem CBD. Susz CBD ma podobne działanie do THC, jednak nie jest psychoaktywne.

    kiedy legalizacja marihuany w polsce?

    2. Stereotypy o palaczach marihuany

    Nielegalna jest marihuana z wielu powodów, a jeden z nich to stereotypy. Ludzie często myślą, że „stonerzy” to leniwi ludzie, którzy nie mają ambicji. Nie interesuje ich praca, tylko leżenie w łóżku i palenie z bongo. Zamawiają jedzenie na wynos albo gotują coś bez sensu, żeby nie zmarnować energii na zapalenie kolejnego skręta.

    Ten stereotyp budzi sprzeciw, ale nie ma podstaw w rzeczywistości. Nie ma dowodu na to, że palacze marihuany to nieodpowiedzialni obywatele, którzy olewają wszystko, co wiąże się z normalnym życiem. Znam osobiście kilka osób, które korzystają z tej rośliny i nie widziałem u nich takiej postawy.

    Ten stereotyp utrwalił się też w umysłach władz przez ruch hippisowski, który sprawiał wrażenie, że palacze marihuany to buntownicy, którzy żyli na marginesie społeczeństwa i nie szukali pracy.

    MARIHUANA UZALEŻNIA?

    3. Brak odpowiedniej edukacji placówek medycznych

    Medyczna marihuana jest marihuaną, to, że nazywa się medyczną, nie zmienia faktu, że to nadal ta sama roślina. Pomaga ona na wiele dolegliwości. Marihuaną można leczyć np. padaczkę lekooporną i jaskrę, w przypadkach gdy leki też nie działają. Medyczna marihuana w Polsce jest legalna od 2017 roku. Co zatem powoduje, że słyszy się o niej tak rzadko? Przede wszystkim brak edukacji ze strony lekarzy oraz pacjentów.

    Lekarze nie chcą wypisywać recept na medyczną marihuanę ze względu na kontrowersje spowodowane przez nią. To też niestety ma wpływ na postrzeganie tej rośliny i w dalszych krokach, walkę o legalizację.

    Warto tu też wspomnieć o samym sposobie spożywania konopi. Samo palenie blanta jest dość kontrowersyjne, dlatego nawet jeśli masz przepisaną marihuanę medyczną, nie zapalisz jej w mieście. Ludzie mogą wezwać Policję, autentycznie, a po co robić sobie problem? Dlatego idealnym rozwiązaniem byłaby waporyzacja, która jest dyskretniejsza.

    Para nie wydobywa aż takich zapachów jak joint i przede wszystkim daje mniejszą chmurkę, za czym idzie większa dyskrecja i przede wszystkim, większa oszczędność materiału! Topowym waporyzatorem jest np. Vap Cap M 2021, czy Arizer Solo, te dwa waporyzatory są świetne pod tym względem. Mniejszym i bardziej popularnym za to jest Smono No 3, bardzo podobny waporyzator do Fenix Mini.

    W domu za to najlepszym sposobem będzie połączenie bonga i waporyzatora, jeśli jednak nie chcesz wydawać tylu pieniędzy na waporyzator, możesz przeznaczyć to na bongo z filtracjami :). 

    Bongo z filtracjami to jedna z najlepszych opcji dla ludzi, którzy lubią sporo jarać. Filtracje jak wiadomo sprawiają, że dym jest dla płuc "lżejszy", za czym idzie większa chmura. Jeśli interesują cię bonga z filtracjami, to koniecznie wejdź w naszą kategorię, gdzie posiadamy ogrom takich fajek wodnych. 

    4. Marihuana uzależnia

    Przekonanie, że marihuana uzależnienia jest kolejnym powodem, dla którego może być substancją nielegalną. Marihuana uzależnia i pisałem już o tym w jednym blogu. Tylko problem jest jeden, alkohol. Alkohol również uzależnia i to znacznie gorzej od marihuany. Marihuana może uzależnić psychicznie, alkohol fizycznie i psychicznie.

    W moim wpisie alkohol vs marihuana - przeczytasz dokładnie jak działa alkohol, a jak marihuana i co jest lepsze dla twojego organizmu. Ale jest to kolejny argument bez konkretnych dowodów. Nie ma szczegółowych badań dotyczących uzależnienia od marihuany. Można jedynie przypuszczać.

    Pewne jest to, że marihuana uzależnia mniej od leków antydepresyjnych czy nasennych. Faktem jest też to, że marihuanę łatwiej odstawić od alkoholu czy innych leków. Poza tym mówi się, że marihuana ma negatywny wpływ na pamięć, ciekawostką jest to, że po odstawieniu marihuany, już po dwóch miesiącach wszystko wraca do normy, gdzie alkoholik może do końca życia mieć problemy z pamięcią czy normalnym funkcjonowaniem.

    5. Marihuana nadal jest postrzegana jako brama do innych, niebezpiecznych substancji

    Niestety we wczesnych latach XX wieku, ludziom utkwiło w pamięci, że marihuana to narkotyk, który w żadnym przypadku nie jest klasyfikowany jako dobra używka, a wręcz odwrotnie. Do dziś krąży przekonanie, że marihuana to narkotyk, który otwiera bramę do innych narkotyków, nawet tych najgorszych jak heroina. Marihuana nadal jest postrzegana jako brama do innych, niebezpiecznych substancji.

    Słowa wielu postawionych wysoko ludzi w tym nie pomagają, a czy te stwierdzenia są poparte jakąkolwiek wiedzą, średnio.

    Po prostu zdarza się tak, że użytkownicy marihuany używają też innych narkotyków, ale nie jest to bezpośrednio związane z tym, że palą oni marihuanę. Bądźmy ludźmi i zastanówmy się, czy serio palenie marihuany zmusza kogokolwiek do zażywania innych narkotyków?

    Nie, przecież są ludzie, którzy biorą heroinę, a przedtem nie mieli żadnej styczności z marihuaną. Kiedyś usłyszałem, że palenie marihuany może wprowadzić raz na jakiś czas w stan OOBE, czyli wyjście z ciała. To może zachęcić po sięganie mocniejszych specyfików, ale to znów przypuszczenia.

    6. Kwestia długości trwania prawa, które zakazuje marihuany

    Zdefiniowanie od nowa, zmiana lub usunięcie wielu ustaw to dodatkowa praca, a nawet zmiana polityki państwa. Jest to w sumie dość logiczny powód, dla którego marihuana jest nielegalna, jeżeli była długo nielegalna.

    Nakładanie nowych podatków, edukacja placówek medycznych i policji, to wszystko są koszty, a jak wiadomo, lubimy w tym kraju wydawać więcej niż mamy. Wywołałoby to również kontrowersje wśród skazanych za posiadanie marihuany, prawo nie działa wstecz, a w tym przypadku odwoływano by się do amerykańskiego prawa, gdzie po legalizacji marihuany rekreacyjnej więźniom zwrócono wolność.

    7. Farmaceutyczne lobby 

    Polska jest krajem… schorowanych ludzi. Taka prawda, jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam, ale wystawmy kawę na ławę. Posłuchaj choć trochę radia, lub obejrzyj jakiś program w telewizji, co usłyszysz w reklamach? Ból głowy, stawów, kręgosłupa, zębów, schorzenia serca i multum leków na każdą przypadłość.

    Czemu to przeszkadza w legalizacji marihuany? A bo chodzi o pieniądz. Koncerny farmaceutyczne zarabiają miliardy złotych na samych lekach bez recepty! A co z lekami na receptę? Dajmy na to leki na bóle głowy, te mocniejsze. Jak wiadomo, marihuaną takie bóle można leczyć i przynoszą one znakomite efekty, dlaczego? Dużo bólów głowy ma podłoże psychiczne, stres, depresja (o której nawet nie wiemy) itp. Marihuaną można wyleczyć te bóle do zera, bo leczy również depresje. Przepisując silniejsze tabletki na ból głowy, nie ma mowy o tym, żeby wyleczyły one przewlekły stres. Ponieważ są to tylko i wyłącznie leki przeciwbólowe.

    Marihuana jest bardziej uniwersalna i przede wszystkim – naturalna. Dopiero niedawno zauważyłem jaka propaganda jest siana w Polsce nt. marihuany. Właśnie na portalach medycznych. Nie będę wymieniał z nazw, ale wystarczy wejść na jakikolwiek artykuł o marihuanie na pierwszą stronę, która się ukazuje w przeglądarce googla. Pamiętaj, mówię tu o tych typowo medycznych.

    Co można zauważyć? A no to, że marihuana jest okej, ale nie do końca i jest więcej negatywów niż pozytywów płynących z używania marihuany. Do tego prędzej znajdziesz artykuł o chemicznych lekach na cokolwiek, niż o tym, że medyczna marihuana to dobry zamiennik tychże leków. Nasuwa się jedno pytanie, czy koncerny farmaceutyczne finansują tę propagandę? Nie chce spekulować… ale można odpowiedzieć sobie na to samemu.

    Spójrz tylko ile aptek straciłoby dochody pochodzące z innych źródeł niż marihuana. A kto by kupował marihuanę w aptece za 90 zł, skoro możliwe, że obok byłby coffik, który podobną odmianę sprzedawałby za 40 zł? Hm.

    Jest na to rozwiązanie! Żyjemy w czasach, gdzie dostęp do ziół przez internet jest łatwiejszy niż kiedykolwiek, nie musisz wychodzić z domu i szukać sklepików z ziołami, których czasami jest tyle, co kot napłakał. Staraj się stosować naturalne metody leczenia.

    Używaj suszu CBD i ziół, pisz o tym w internecie. Mów głośno o tym, że leczenie naturalnymi metodami jest o wiele lepsze, ponieważ ma mniej skutków ubocznych. Jeśli nie jesteś pewien leczenia naturalnym metodami, zobacz tylko, jak zioła mogą wpływać na przeróżne objawy chorób, taka jeżówka, tatarak czy ziele damiana potrafią zdziałać cuda. 

     

     

    Komentarze do wpisu (0)

    [product category_id="13" slider="true" onlyAvailable="true" order="random"]
    [product show="promotion" slider="true" onlyAvailable="true" order="random"]
    Spis treści
    Blog kategorie
    do góry
    Sklep jest w trybie podglądu
    Pokaż pełną wersję strony
    Sklep internetowy Shoper Premium