Co oznacza 420? Czego symbolem jest 420 i dlaczego ta liczba, zyskała aż tak dużą popularność?

Każda historia posiada w sobie pokłady legend i pogłosek, które ciężko jest czasami od różnić od prawdy. Legend wokół liczby 420 jest tak wiele, że ciężko jest zliczyć, ale zrobiłem kompletny resreach.

Jeśli tu trafiłeś, bo chciałbyś się dowiedzieć czemu kumpel wysłał ci foto na DM z godziną 4:20 lub czemu twoja kumpela jara się tym, że numer linii autobusowej to 420, to trafiłeś nawet lepiej niż w 420.

Każda, ale to każda historia składa się z pogłosek i pomówień, jakkolwiek to zabrzmi. Czasem jest trudno fest odróżnić prawdę od legendy. A jakie legendy krążą według najbardziej rozpoznawalnego symbolu na świecie (przynajmniej wśród stonerów)? Mowa tutaj o slangowym 420, co to w ogóle jest 420?

Kliknij tutaj, żeby przejść do teorii spiskowych o 420.

Historia powstania symbolu 420

Prawdziwa historia symbolu 420 sięga lat 70. XX wieku i paczki pięciu przyjaciół znanych jako Waldos, który to uczęszczali do szkoły w San Rafael w Kalifornii.

Spytasz, czemu Waldos? Po angielsku wall-dos oznacza ściany, a chłopaki często przesiadywali pod ścianą w szkole. Byli tzw. podpieraczami :D.

Palili głównie jointy i blanty. Łatwe do przesienia i schowania w kieszeni kurtki. Skręcenie jointa nie jest wcale takie trudne jak się wydaje.

Podczas żniw jesienią 71 roku grupa Waldos usłyszała plotki, że członek straży przybrzeżnej posadził konopie, a ponieważ został odesłany – nie miał kto tymi konopiami się zająć więc zostały pozostawione bez opieki.

Waldos postanowili poszukać pozostawionego plonu i zebrali się wszyscy przy pomniku Louisa Pasteura dokładnie o godzinie 16:20 – 4:20 czasu Amerykańskiego.

Trwało to kilka tygodni i coraz w to szybszym tempie przekształcali wiadomość dotyczącą spotkania po szkole. W końcu przeobraziło się to w 4:20 Louie. Wtedy każdy z Waldos wiedział, że czas się spotkać pod pomnikiem

Waldos nie odkryli nigdy opuszczonej plantacji marihuany, ale nadal spotykali się pod pomnikiem konsumować ziółko. Na końcu, zamiast używać skrótu 4:20 Louie, zaczęli po prostu posługiwać się skrótem 420.  

Potem we wczesnych latach 70’ grupa rockowa The Dead przeniosła swoją salę prób z San Francisco na wzgórza Hrabstwa Marin, które to znajdowały się kilka przecznic od szkoły Waldos.

Nie dość, że zespół miał próby tak blisko szkoły, to jeden z ojców nastolatków zarządzał nieruchomością, w której to grupa muzyczna odbywała swoje próby, tym sposobem jeden z Waldosów zaprzyjaźnił się z basistą The Dead.

Zatem Waldosi często przebywali z zespołem i dość częste używanie skrótu 420 spowodowało, że sam zespół zaczął używać tego skrótu i rozpowszechnił go wśród swoich fanów, potem wystarczyło już naprawdę kilka chwil, by przeobrazić ten slang w jeden z najbardziej rozpoznawalnych symbolów palaczy konopi.

Pod koniec lat 80 i 90 reporterzy sławnego magazynu High Times dostali ulotkę, w której było napisane: „Spotkajmy się o 4:20, 20 kwietnia na 420-in w Hrabstwie Marin podczas koncertu w Oakland w Kalifornii”.

High Times opisali historię rozsławiając symbol 420 na całą Amerykę. A że kultura konopi rozwijała się w Stanach Zjednoczonych, to nie trzeba było czekać długo, by moda sięgnęła całego świata.

I tak to wszystko się zaczęło… Teraz już wiesz skąd się wziął symbol 420 i na pewno zaskoczysz tym wszystkich swoich wujków, znajomych i ludzi, którzy uważają inaczej.

420 blaze it bruh! Pozdro wszystkim jaraczom!

Pierwsze 420? Można dostać zawrotów głowy przy wyborze bletek. Ryżowe, king size, wrapy w dodatku smakowe lub nie. Które z nich są najlepsze i czym się różnią?

Skrócona historia powstania symbolu 420

Żeby w pełni być świadomym tego, co znaczy 420, należałoby najpierw przybliżyć historię, która swą przygodę zaczęła w 1971 roku w Kalifornii. Wtedy grupa młodzieńców usłyszała plotki dotyczące plantacji marihuany, która znajdowała się nieopodal szkoły. Plotki przeobraziły się w legendę o jednej z największej plantacji konopi. Chcąc znaleźć ją, grupka uczniów codziennie umawiała się pod pomnikiem Louisa Pasteura. Z racji tego, że umawiali się po lekcjach, ustalili, że będzie to godzina 16:20, czyli 4:20.

Mimo poszukiwań plantacja nie została odnaleziona, jednak uczniowie nadal spotykali się o tej samej godzinie pod pomnikiem, zadowalając się towarem od lokalnych dilerów.

Bongo jakie znamy dzisiaj również mają swoją historię. Możesz poznać historię powstania bongo na nowo, przekonaj się kto i jak wpadł w ogóle na ten pomysł. 

420 - czyli uniwersalny kod palaczy

420 szybko załapało większość uczniów, każdy rozumiał, o co chodzi. 4:20 Loui szybko przekształciło się w po prostu samo 420. Po krótkim czasie kod rozprzestrzenił się na lokalną scenę muzyczną. Dziś 420 używa każdy miłośnik konopi.

Można powiedzieć, że pomnik stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych miejscówek na ziemi. Wszystko zaszło tak daleko, że od dawna dniem marihuany jest 20 kwietnia. 4/20. W tym roku 420 trwa cały miesiąc ze względu na to, że mamy 2020 rok, a kwiecień jest czwartym miesiącem w roku!

Często pada pytanie. Czy marihuana w końcu uzależnia? Jak to z tym jest? Dlaczego większość osób nigdy się nie uzależni a niektóre osoby są na to bardzo podatne. 

Co oznacza kod 710?

Może cię to zaskoczy, może nie, ale gdy odwrócisz liczbę 710 do góry nogami to wychodzi napis OIL. A co znaczy to całe OIL?

OIL to olej, inaczej DAB. W Polsce szybciej znajdziesz to pod nazwą "wosk". To mocno zbite i skoncentrowane konopie, które zazwyczaj się pali w bongu lub waporyzuje. Daby są bardzo popularne w Ameryce, a szczególnie waporyzowanie ich ze specjalnych vapepenów. Pamiętasz pierwsze e-fajki? No, to właśnie coś na wzór tego. 

Tak na marginesie. Pierwsze sposoby na waporyzowanie były znane już 500 lat p.n.e! Potem długo, długo nic... aż ponad 100 lat temu pojawił się on. Prototyp pierwszego elektrycznego waporyzatora.

Wosk jest o wiele mocniejszy od suszu. Wystarczy czasem mały buszek by poczuć niesamowitą moc. Z reguły susz konopny posiada od 15 do 20-22% wiadomo czego, taki wosk może mieć nawet moc 60%. Więc wyobraź sobie jakiego to ma kopa.

Dobra, ale jak palić takiego potwora? Dab będzie najłatwiej zapalić z wpierw przygotowanego do tego bongosa.

A, że dabowanie różni się od palenia i sama konsystencja materiału jest inna, to powstał dzień, który to pozwala na świętowanie dabowania! I jest nim 10 lipca!

Teorie i spiski próbujące wyjaśnić znaczenie symboliki 420

Zanim jednak zagłębimy się w to, czym jest symbol 420 to czas opowiedzieć kilka historii, które są dość ciekawe, jednak mało wspólnego mają z tym jak powstał symbol 420.

H.P. Lovecraft

W pewnej książce Lovecrafta, a mianowicie In The Walls of Eryx, która wyszła w 1939 r. w opowiadaniu jest opisywana pewna roślina, która zmieniała postrzeganie rzeczywistości przez autora dokładnie o godzinie 4:20.

To byłoby serio świetne wytłumaczenie, mamy rośliny – mamy godzinę 4:20, która po usunięciu „:” daje 420. Jednak z góry można narzucić, że jest to nieprawda, gdyż sam Lovecraft nie rozwodzi się nad tym czy jest to godzina 4:20, czy 16:20, a nie uwzględnia tam określeń AM i PM, druga sprawa jest taka, że Lovecraft mieszkał na wschodnim wybrzeżu Stanów, więc możemy tylko i wyłącznie zakładać, że chodziło mu dokładnie o 4:20.

Chociaż historia z Lovecraftem wydaje się być dość prawdziwa. No dodajcie sobie psychodeliki i Lovecrafta, to niestety – ale nie może on sobie przypisać stworzenia tego symbolu.

Czas na herbatkę, bo wybija 4:20!

Kolejna teoria mówi o tym, że 420 wzięło się od tego, że Holendrzy zazwyczaj o tej porze piją herbatę. Jest to takie TEATIME dla nich, jednak gdy dowiesz się o tym, że tam obowiązuje czas europejski to teoria znów traci na znaczeniu, ponieważ chodzi o 16:20, a nie o 4:20. Kto o tej godzinie wstaje i pije herbatę.

Herbata konopna zawdzięcza swoje właściwości nie tylko CBD. Problemy ze snem, albo trawienne? Pomoże też podwyższone ciśnienie lub częste stany zapalne.

Mimo tego, że Holandia to państwo, które toleruje marihuanę od ponad pół wieku, to niestety nie możemy przypisać powstania symbolu właśnie temu państwu. To by było zbyt proste. 

420 substancji chemicznych zawartych w marihuanie

Niektórzy wierzą, że początek symbolu zaczyna się od substancji zawartych w marihuanie. A właściwie związków, których jest 420.

Ale teoria ta jest błędna, bo… w marihuanie jest więcej związków chemicznych niż +420.

Jeśli więc przyjedzie do ciebie wujek, fanatyk zielarstwa i dowie się gdzieś, że symbol 420 wziął się właśnie z tego, to spójrz na niego pogardliwie i dosiądź swojego bongosa, bo racji ma tyle, co strach na wróble bytu na pustyni.

Czy 420 to kod policyjny? 

Niektórzy twierdzą, że policjanci ze stanów zjednoczonych posługiwali się kodem 420 jeśli przyuważyli palacza trawki.

Kody istnieją, jakoś policja musi się posługiwać skrótowo gdy widzą przestępstwo, jednak ta teoria to kolejna klapa od spiskowców nt. powstania symbolu 420.

Lista krajów w których marihuana jest legalna wcale nie jest tak duża. Sprawdź gdzie legalnie można palić i uprawiać krzaki w domu.

Wiedziałeś, że marihuana była legalna w Polsce do 1997 roku? A teraz to można pomarzyć o legalizacji w Polsce.

Dotarłeś prawie do końca artykułu, daj znać czy ci się spodobał zostawiając komentarz lub łapę w górę. Dodatkowo łap kod rabatowy na cały asortyment. Wpisz 420 przy składaniu zamówienia, by zyskać 10% rabatu!

Urodziny A.H., czy to serio ma związek z 20 kwietnia?

Jak to ktoś połączył to nie mam pojęcia. Co prawda Adolf Hitler urodził się 20 kwietnia, ale żeby to jakoś połączyć z marihuaną to chyba ktoś nieźle musiał być wstawiony. No albo po prostu tak bardzo nienawidził marihuany, że właśnie temu stwierdził, że ma to jakieś łączące podłoże.

Piosenka Boba Dylana

W 1966 r. Bob Dylan wydał piosenkę, której tytuł brzmiał Rainy Day Women #12 & 35.

We wspomnianej piosence dużo razy śpiewa o byciu „stoned”, czyli w slangu o byciu skutym. Do tego na końcu piosenki padają słowa „Everybody must be stoned!”

Co jeszcze? Pomnóż sobie 12x35, co wychodzi? 420. Jednak nadal jest to czysty przypadek, bo Bob Dylan śpiewa o byciu ukamieniowanym w kontekście biblijnym, choć tam też były palące się krzaki – to nie chodzi ani jemu, ani Bogu o marihuanę. 

Mowa prawie końcowa, bo o 420 można mówić więcej...

Jak widzisz, teorii spiskowych na ten temat było dużo. Prawda jest jedna. A skoro symbol 420, czy też 4:20 wziął się z Ameryki, to jak Amerykanie obchodzą to święto?

USA, a 420

Wiedziałeś, że w Stanach Zjedonocznych 420 to już praktycznie święto? Praktycznie, bo wciąż nieoficjalne, ale coraz więcej głosów jest za tym, by takowym się stało! Kiedy my siedzimy w swoim buszu i się cieszymy z tego święta, próbując ignorować, że nie jest to u nas legalne, oni hucznie obchodzą ten dzień. I jest to tak mocno zakorzenione kulturowo, żę jak spyasz praktycznie każdego Amerykana o 420, będzie wiedział o co chodzi. 

Ale o co chodzi, że wstanach obchodzi się 20 kwietnia 420?

W Stanach jest trochę inaczej niż u nas. Tam czyta sie daty odwrotnie (kto by pomyślał, co nie?), więc u nich 20 kwietnia, to tak jakby kwietnia 20. Czyli po prost 4/20. No i w ten dzień właśnie dzieją się największe eventy, sklepy pustoszeją z legalnego zioła, a lokalni handlarze szkłem, bletami - muszą zaopatrzać się jak Walmart w Indyka na święto dziękczynienia. No i fajnie, że ta kultura trochę przechodzi do nas, co nie? Choć jak pisałem wcześniej - nadal w podziemiach i buszu.

Ciekawostka: 420 Blaze It znaczy 420 JarajTo :)!

Podsumowanie

420 to symbol i kod, który utkwi w pamięci nam do końca życia, szczególnie jeśli ma się z nim styczność. Teraz już wiesz co oznacza i kiedy go się obchodzi, a przede wszystkim dlaczego się go obchodzi! Jeśli spodobał ci się artykuł, to podaj go dalej, tak jak podaje się smacznego, świeżoskręconego jointa ;)!