Czy marihuana uzależnia?
Jest to pytanie dość kontrowersyjne, bo każdy ma inne zdanie na ten temat, jednak jeśli spojrzymy na to czysto naukowo, to odpowiedź jest jednoznaczna i trudno się z nią kłócić. - TAK.
Poza tym występuje wiele czynników, które odpowiedzialne są za to, czy marihuana kogoś uzależni, czy nie. Podobnie jak z alkoholem, czy papierosami. Każda z tych używek posiada pewne substancje, które, tak czy siak, uzależniają, może nie każdego, ale uwierz, że bardzo łatwo się uzależnić od marihuany.
Krótko o tym jak działa marihuana
W zależności od tego, jaka jest droga podania marihuany, użytkownik może doświadczyć jej efektów od razu, bo THC oraz inne substancje zawarte w marihuanie przechodzą w mgnieniu oka z płuc do krwiobiegu. Inaczej jest w przypadku jedzenia, tam trzeba trochę poczekać, aż THC się przetrawi i może to potrwać nawet do godziny. A to dlatego, że THC przechodzi przez układ pokarmowy.
Skutki użycia marihuany są różne. Często dopada nas euforia, zmiany percepcji, czasem halucynacje, zmienione postrzeganie czasu, czy zwiększenie apetytu. I w sumie można powiedzieć, że niektóre z nich mogą uzależnić. No i tu pojawia się pytanie. Czy tylko palenie marihuany uzależnia? No nie. A jak to jest z uzależnieniem od marihuany?
Uzależnienie od marihuany, jak to z nim jest?
Używanie marihuany, a właściwie to częste używanie jej może doprowadzić do stanu uzależnienia od tej rośliny. Najnowsze badania sugerują, że ok. 30% osób używających marihuanę regularnie, jest narażone na uzależnienie lub zaburzenia związane z uzależnieniem. Liczba tak naprawdę jest spora. Jednak marihuana ma to do siebie, że nie uzależnia w takim stopniu jak alkohol, a przynajmniej nie przynosi takich szkód jak uzależnienie od alkoholu.
Jednak to czy marihuana uzaleznia, jest jak najbardziej trafne, bo działa ona jak każda inna używka i choć w życie może wprowadzić mniej szkód, to osoba uzależniona od marihuany może wykazywać podobne zachowania jak alkoholik. Chodzi tu o niedbanie o relacje, wydawanie pieniędzy, długi itp.
W takim razie, co jest gorsze? Uzależnienie od alkoholu, czy marihuany? To i to niszczy człowieka, rodzinę, inne relacje i budżet. Nie ma rzeczy "lepszych", jeśli chodzi o uzależnienie.
Dodatkowo warto wspomnieć tu o tym, że osoby, które zaczynają palić przed 18-stym rokiem życia są bardziej narażone na zaburzenia związane z paleniem konopi plus dodatkowo mają więcej szans na to, że się przez to uzależnią. Tak - właśnie tak działa uzależnienie, powoduje zaburzenia, które niwelują się podczas stanu nietrzeźwości.
Zaburzenia związane z używaniem marihuany często są związane z uzależnieniem - kiedy osoba odczuwa takie objawy odstawienia jak drażliwość, problemy z nastrojem i snem, zmniejszony apetyty, niepokój lub różne formy fizycznego dyskomfortu, które osiągają szczyt w ciągu pierwszego tygodnia od rzucenia palenia, to można sugerować, że ta osoba jest uzależniona od marihuany. Uzależnienie występuje wtedy gdy mózg dostosowuje się do dużych ilości narkotyku, zmniejszając produkcję i wrażliwość na własne neuroprzekaźniki endokannabinoidowe. Dlatego po częstym używaniu marihuany, działa ona słabiej.
Uzależnienie można stopniowo leczyć suszem CBD, odzwyczajając organizm od THC.
Zaburzenia związane z używaniem marihuany przekształcają się w nałóg gdy osoba nie jest w stanie przerywać palenia, mimo tego, że przeszkadza jej to (bądź nie, bo tego nie zauważa) w aspektach życia codziennego.
Jak ze statystykami? W Polsce o nie trudno, ale za granicą już mniej. W samych Stanach Zjednoczonych w 2015 roku stwierdzono, że ok. 4 milionów Amerykanów jest uzależnione od marihuany, a do tego ponad 3 miliony osób szukały same pomocy w związku z uzależnieniem, co daje łączną sumę prawie 7 milionów osób.
Kto uzależnia się od marihuany i dlaczego?
Geny są najczęściej odpowiedzialne za to, czy osoba będzie w stanie się uzależnić, czy nie. Duży wpływ mają też więzi rodzinne. Bliźniaki jednojajowe wychowujące się w tej samej rodzinie mają większą szansę na to, że jeśli jedno popadnie w nałóg, to drugie za nim się pociągnie. Inaczej byłoby w przypadku gdyby te same bliźniaki zostały rozdzielone do dwóch różnych rodzin, wtedy uzależnienie "wspólne" byłoby przypadkiem lub po prostu siłą genów.
Więzi rodzinne mogą również pomóc wyjść z nałogu temu tak ważne jest to, żeby osobę zmagającą się z uzależnieniem wspierały bliskie jej osoby.
Społeczeństwo i ludzie
Bardzo łatwo zauważyć, że częściej uzależniają się ludzie, którzy mają jakieś problemy rodzinne, lub po prostu problemy w domu. Zauważ, że ludzie, którzy mają "więcej opcji", czyli tacy, którzy posiadają dobrą pracę, życie rodzinne i wielu znajomych, rzadziej popadają w nałogi. Do tego dochodzą zainteresowania, chociażby sport, muzyka czy inne kreatywne spędzanie czasu. Nie chce nikogo urazić, ale czasem niektórzy sięgają po narkotyki tylko i wyłącznie z nudów. Z chęcią by poznać czegoś nowego, jednak nie zawsze kończy się to dobrze.
Jak wiesz problemy w rodzinie nie prowadzą do niczego dobrego, szczególnie w młodym wieku. Jeśli osoba w młodym wieku doświadczy przemocy czy dręczenia, nawet przez osoby niespokrewnione, to może się to skończyć depresją, lękami czy niepokojem. Wtedy droga do uzależnienia znacznie się skraca i już kilka użyć danego narkotyku może takiej osobie uświadomić, że to jedyna pomoc. Więc można też wywnioskować, że osoby z problemami psychicznymi będą miały większe szanse na to, że się uzależnią od substancji psychoaktywnych.
Osoby cierpiące na te schorzenia częściej sięgają po używki i się od nich uzależniają:
- depresja,
- niepokój,
- zespół stresu pourazowego,
- schizofrenia.
Podsumowanie
Głównymi czynnikami więc są na pewno choroby, geny, więzi rodzinne i ogólne problemy w życiu, które mogą spowodować chęć po sięgnięcie używki. Da się uzależnić od marihuany. Jeśli zauważasz u siebie objawy uzależnienia to warto z tym walczyć, my też jesteśmy po to, byś czuł się dobrze, więc jeśli zajdzie potrzeba na pewno pomożemy, wystarczy, że się do nas odezwiesz. Pamiętaj, że jeżeli ktoś cię zapyta: “Czy marihuana uzaleznia” to nie warto iść w bój i ponad wszystko bronić tej rośliny, bo to nadal używka i będzie uzależniać.