Grinder, kraszer, młynek, co to jest?

Slang jak to slang, nie wszędzie musi dotrzeć, dlatego możesz nie wiedzieć, co to jest grinder lub kraszer, jeśli chodzi o młynek, to raczej najpopularniejsze określenie na urządzenie do mielenia suszu. A co znaczy grinder i kraszer? Grinder i kraszer niczym się nie różni od młynka, jest to, to samo, tylko że pod inną nazwą. Jeśli więc widzisz na stronie sklepu z akcesoriami do palenia, że sprzedawany jest grinder, śmiało możesz go brać, bo zmieli susz tak samo jak młynek :D.

Młynek czy to metalowy, czy akrylowy, tak jak pisałem wcześniej to urządzenie służące do mielenia suszu i ziół. Młynek posiada zazwyczaj od dwóch do czterech komór, nie mylić z częściami. Młynek jednokomorowy ma dwie części, i tak dalej. By dobrze zmielić susz, wystarczą dwuczęściowe, czyli te, które odpowiedzialne są za ciachanie ziół i suszu. Zazwyczaj są to ostre, trójkątne ząbki, czasem mogą być podłużne i cienkie. Istnieją też młynki, które ostrza mają zrobione na kształt śmigła helikoptera, jednak trudno je dostać w naszym kraju.

Po co w ogóle jest potrzebny grinder?

Susz jak susz, zioła też, potrafią być zbite i trudno z nimi cokolwiek zrobić, jedynie zaparzyć herbatę w takim stanie. By ubić susz do bongo czy skręcić jointa, trzeba odpowiednio susz zmielić. I właśnie dlatego potrzebny jest młynek. Grinder podobnie jak młynek do kawy, z produktu, który ciężko spożyć bez dodatkowej obróbki (w tym przypadku ziarna kawy) sprawia, że możesz bez problemu użyć suszu do palenia.

Czy jest możliwe zrobienie młynka samemu? Pewnie, że tak, jest kilka sposobów na to, jak zrobić grinder. Może nie tyle, co zrobić, a zastąpić młynek. Pierwszym sposobem będzie po prostu ostry nóż. Wystarczy idealnie pokroić susz, by był zdatny do palenia. Drugą opcją może być tarka do sera, tego jest wiele, kilka z takich sposobów znajdziesz w naszym wpisie i na naszym filmiku na YouTube.

Lub jeśli chcesz to możesz przejść do bloga w którym dokładnie krok po kroku opisuje jak zmielić susz bez młynka.

Czy grinder do tytoniu różni się od tego do marihuany?

Nie, grinder do tytoniu to to samo, co grinder do marihuany i ziół. Za to mamy kilka rozwiązań, które ułatwiają cały proces mielenia marihuany. Kupując młynek, który ma więcej komór niż dwie, zyskamy na pewno komfort. Taki trzykomorowy młynek posiada dodatkowy pojemnik na zmielony susz. Zaś grinder z sitkiem jest po to, by zbierać pyłek. Najczęściej sitko jest w młynkach 4-częściowych, rzadko się zdarza, że przy mieleniu suszu i ziół, cenny pyłek zostaje na zmielonym suszu.

Podczas gdy sitko sprawia, że zostaje on przesiany na sam dół, do ostatniej komory i tam powoli się zbiera. Odpowiednia ilość pyłku pozwoli na zrobienie haszu lub innych specyfików i warto powiedzieć, że pyłek jest mocniejszy od samej rośliny. Kraszer zazwyczaj jest metalowy, jednak istnieją modele, które są wykonane z akrylu. Te tańsze, plastikowe grindery, nie są tak wytrzymałe jak metalowe. Ich ząbki też szybciej się robią tępe, ale cenowo wypadają lepiej, nie ma czemu się z resztą dziwić.

Rodzaje grinderów, które możesz kupić

Całe szczęście masz wybór, z resztą jak przy każdej decyzji w swoim życiu, ale tutaj piszemy o młynkach do suszu. No i jakby nie patrzeć, wybór jest duży. Inaczej nie poświęcałbym na to dodatkowego akapitu w tym artykule. Młynek powinien pasować tobie, a jako że jest ich sporo i to różnych, to nie będzie z tym problemu.

Każdy ma indywidualne preferencje, ktoś będzie chciał młynek dwuczęściowy, ktoś będzie chciał cztery części, a jeszcze ktoś wybierze kartę grinder. Wielkość też ma znaczenie, w tym przypadku, bo w innym nie! Hehe. Na obronę mężczyzn. Można sprawić sobie młynek o średnicy nawet 70 mm, albo taki kieszonkowy, w stylu 30 mm. I każdy z tych młynków do suszu będzie mielił, ale każdy inną ilość w określonym czasie. 

A co z częściami? Części też są ważne. No bo dwuczęściowy młynek nie zaoferuje tyle ile trzyczęściowy i czteroczęściowy młynek do suszu, czy nawet pięcioczęściowy! Więc jakie rodzaje grinderów możesz kupić na JarajTo.pl?

Młynki metalowe

Crushery metalowe to jak dla mnie, najlepszy wybór jeśli chcesz mieć młynek na lata. Wiadome jest to, że będą one droższe od młynków akrylowych, czy nawet kart grinderów, chociaż tu zależy… Ale młynek metalowy to najwyższej klasy i jakości grinder. Nie ma co w nim się popsuć. O ząbki możesz być spokojny, bo nigdy nie pękną, a stępić się mogą chyba tylko od mielenia kamienia, a będziesz mielić w nim susz, więc no problem.

Młynki metalowe są również łatwe do czyszczenia, bo susz, nawet ten lepki, nie przywiera do nich tak, jak do crusherów akrylowych. Czy młynek metalowy ma jakieś minusy? Nie, chyba że jest średnicy 70 mm, to jedynym jego minusem jest to, że jest po prostu ciężki. Ale są też małe i kompaktowe młynki metalowe, które mieszczą się w kieszeni spodni i ważą kilka gram, co sprawia, że takowy młynek będziesz mógł nosić zawsze ze sobą, bo w sumie to nie wiesz kiedy dopadnie cię mały głód.

Młynki plastikowe, a właściwie akrylowe 

Akryl to trwały plastik. Jest naprawdę mocny i nie myl go czasem z plastikiem od butelki wody, czy Coca-Coli. Grindery akrylowe są ok, bo są zazwyczaj małe i lekkie. To takie młynki zadaniowe, bo pakujesz go do kurtki i nie czujesz, że coś nosisz, a zmielić susz to zmieli. Zaletą takich młynków jest to, że są tanie, ale to nie znaczy, że nie radzą sobie z suszem, nawet tym twardszym. No bo co to byłby za grinder, jakby nie mógł zmielić suszu np. marihuany. Poza tym, młynki akrylowe - podobnie jak metalowe, też mogą mieć kilka części, a na naszej stronie znajdziesz nawet takie, które posiadają specjalną komorę na kief poprzedzoną sitkiem. Klasyczne kraszery akrylowe mają często miejsce na zmielony susz, a właściwie to małą komorę, która otwiera się na zatrzaski na dole młynka. Może o tym nie wiedziałeś, więc jeśli posiadasz młynek akrylowy do suszu, to sprawdź, czy nie masz tam czasem małego schowka na zmielony susz.

Grindery drewniane 

Młynki do mielenia suszu z drewna można by rzec, są młynkami luksusowymi. Jakby James Bond miał mieć młynek, to tylko Tabuna, albo jakiś drewniany. No po prostu klasa sama w sobie. Najwyższej jakości materiały i wszelakie zdobnictwo powoduje, że grinder drewniany to coś więcej niż młynek. Tylko niech nie zwiedzie cię to drewno, bo w środku zazwyczaj takie młynki posiadają metalowe ząbki, które tną i mielą, że aż miło. Młynki drewniane jednak posiadają mały minusik. Ciężej jest je czyścić, bo jeżeli ścianki są z drewna, to wchłaniają one kolor, który wydobywa się z marihuany podczas mielenia. Podobnie z kiefem, czasami gdzieś tam do ścianek może się ten pyłek przykleić.

Młynek z plastiku konopnego Tabun

Coraz bardziej chcemy być EKO i BIO. A to dlatego, że mamy takie możliwości, co to grinder konopny? To zwykły, niezwykły młynek do mielenia suszu, który jest wykonany z plastiku, który to jest wykonany z konopi, bo z konopi można tworzyć nawet plastik i to trwalszy niż akryl! Młynki z plastiku konopnego Tabun, są wykonane w 100% z konopi i, mimo że podczas mielenia obserwuje się swego rodzaju kanibalizm, to uwierz, że warto. Te młynki są mega wytrzymałe, akryl w przeciwieństwie do plastiku konopnego ma twardą strukturę, bardziej zwartą, co sprawia, że łatwiej mu przychodzi pękanie. Plastik konopny jest też zwarty, ale jego struktura jest bardziej, że tak to ujmę “elastyczna”, dzięki czemu spadając nawet z 10 piętra, nie ma szans na to, by pękł. I to wcale to nie znaczy, że ząbki mielą gorzej, bo jest odwrotnie! Ja dałem radę zmielić w nim sól himalajską, co oznacza, że żadnego problemu z suszem nie będzie miał.

Wymiary młynków do marihuany

Każdy młynek ma swój rozmiar i to bardzo ważne, by wiedzieć jaki rozmiar jest przy danym modelu. Niektórzy potrzebują mniejszych młynków, a inni większych, na tym polega świat. Rozmiar będzie zależeć od tego, ile części ma dany młynek i oczywiście od rozmiaru, będzie też zależeć ile ma ząbków ma grinder. Zacznijmy od tego z ilu części może składać się młynek i co te części w ogóle dają. 

Młynek dwuczęściowy:

Klasyk. Najczęściej wybierane młynki. Służą tylko i wyłącznie do mielenia suszu. Rzadko kiedy zbierają kief, bo nie mają jak, chyba, że łopatką zbierzesz go ze ścianek i ząbków. Taki kraszer składa się, jak sama nazwa mówi, z dwóch części, a każda z nich ma w sobie ząbki. I to tyle.

Kraszer trzyczęściowy:

Przy trzyczęściowych młynkach do suszu jest trochę więcej wyboru, to logiczne. Młynki trzyczęściowe mogą posiadać dodatkową komorę na kief, albo komorę na przechowywanie zioła. Wszystko zależy od tego czy w środkowej części będą ząbki, a w dziurkach sitko, czy nie. A są takie modele, które takie rozwiązanie mają. Dlatego jeśli zależy ci na zbieraniu kiefu z młynka, to poszukaj dobrze, a u nas znajdziesz tani trzyczęściowy grinder z sitem i komorą do zbierania kiefu. 

Grinder czteroczęściowy 

Tu zaczyna się prawdziwa zabawa w konesera palenia marihuany. Grindery czteroczęściowe posiadają już wszystko, czego potrzebujesz, choć nie dotarliśmy w sumie jeszcze do młynków do suszu składających się z pięciu części. 

Budowa takiego młynka do suszu składa się z: Pokrywy z ząbkami, drugiej części, która też ma ząbki, części z sitkiem, oraz komory do kolekcjonowania kiefu.

No i wchodzi on, pięcioczęściowy młynek

Taki młynek to już totalne wszystko, wszystko! Dwie części odpowiadają za zmielenie zioła, jedna posiada sitko, kolejna jest odpowiedzialna za kolekcjonowanie kiefu, a zazwyczaj ostatnia to schowek na zmielony już susz. Takie kraszery są duże, ale robią też dużo roboty, więc jeśli lubisz wygodę i komfort, to taki młynek do suszu będzie dla ciebie idealny. 

Grinder karta

Grinder karta to najbardziej poręczny młynek, o ile można go tak nazwać. Zasada działania tego grindera jest bardzo prosta, bo jest to po prostu tarka i susz trzesz jak ser. Tyle! Bardzo kompaktowe są karty grindery, mieszczą się w kieszonce portfela, co jest wielkim plusem. W JarajTo karty grinder znajdziesz w wielu wzorach :). 

Podsumowanie

Wiesz, już jak wygląda i do czego służy młynek. Jest to tak proste i niezbędne urządzenie, że każdy, kto kiedykolwiek miał styczność z topkami przeróżnych ziół, wie, czym jest młynek. Rodzajów grindera jest multum, nie zmienia to w żadnym stopniu jego przeznaczenia.