18 Zasad Kultury Osobistej Wśród Palących, czyli kodeks zielarzy

Jeśli obracasz się w towarzystwie ziomków, którzy lubią zajarać - sprawdź poniższe dziesięć zasad, aby uniknąć nieprzyjemnych spojrzeń w Twoją stronę. Każda kultura rządzi się swoimi prawami. Znajomość poniższych zasad sprawi, że nikt nie będzie od Ciebie uciekać w momencie, gdy nadejdzie właśnie ta godzina.

1. Zawsze jointa podawaj do lewej

Jest to pierwsza i najpowszechniej uznawana zasada w tymże środowisku. Nieważne, czy to bongo, blunt, lufka, joint - zawsze podajemy do lewej. Btw. wcale nie będzie nikomu źle jeśli spytasz czy chcą zacząć od prawej, lepiej spytać niż się rządzić, chyba, że to twój joint. 

2. Nie mów przypadkowym osobom, skąd masz swoje zioło

Ze względu na to, że świat w dalszym ciągu nie respektuje całkowicie używania konopi, ważne jest, aby pewnymi rzeczami nie dzielić się z innymi. Jeszcze ważniejsze, zwłaszcza w naszym kraju jest to, aby nie chwalić się każdemu, że używamy konopi. Choć może to być niezgodne z prawdą - możesz po prostu zostać uznany delikatnie mówiąc, za dziwaka. Osobie, która zna cię lepiej pewnie już to wie, a jeśli nie, to  Mimo, że konopie są teraz w centrum uwagi, to nie każdy jest do nich przychylnie nastawiony. Nigdy, po prostu NIGDY nie opowiadaj komuś, kogo nie znasz o swoim znajomym, która używa konopi.

3. Przysługa, za przysługę.

Ta zasada, to po prostu najzwyklejsza uprzejmość. Dodałbym nawet, że to środowisko respektuję tę zasadę bardziej, niż każde inne. Jeśli jakiś ziomek wcześniej poczęstował Cię skręconym jointem, odwdzięcz się przy najbliższej okazji i zaproś go na pogadankę przy joincie.

4. Nie okazuj jak mocno czekasz aż się upalicie

Nie ma nic gorszego, niż ziomek, który umawia się z Tobą tylko dlatego, że wie, że masz materiał. Wiadomo, że nie ma nic lepszego niż luźna pogadanka i sesja ze znajomymi, ale z pewnością to nie powinien być jedyny powód waszego spotkania. Jeśli jednak tak jest, to zapewniam Cię, że Twój znajomy prędzej czy później to zauważy, zatem zmień to i nie bądź takim przyjacielem.

5. Podziel się

Konopie to zioła, które otwierają Cię na otaczający świat. Jednakże tylko wtedy, gdy na to pozwolisz. Nie bądź samolubem. Przy spotkaniu ze znajomymi podziel się tym, co masz. Nie zakładaj z góry, że wszyscy są samolubni i nikt się z Tobą nie podzieli. Bądź inny, wykaż się inicjatywą. Nie ma znaczenia, czy po prostu się dorzucisz, albo odwdzięczysz się innym razem. Każdy wkład będzie lepszy, niż żaden. Jedno jest pewne - twoja hojność i inicjatywa i nie pozostaną niedocenione.

 

6. Poczęstuj się tylko, jeśli ktoś cię częstuje

Zapewne każdemu z nas zdarzyło się spotkać osoby, które nieproszone po prostu brały nieswój materiał i częstowały się jak swoim. Wystarczyło wyjść dosłownie na 2 minuty. Do kompletu dochodziło jeszcze palenie, jak odkurzacz. Raz byłem nawet w towarzystwie, w którym każdy wzajemnie się okradał. Wziąć rozpalony materiał to jedno, ale zakosić komuś materiał z worka to już szczyt szczytów. Z takimi ziomkami najlepiej od razu się pożegnać.

7. Rozpal jointa, zanim podasz dalej

Jeśli materiał przygasł - a tak właśnie powinno być z legitnym materiałem, to przed podaniem po prostu go rozpal.

8. Twoja kolej? Po trzy buchy i podaj dalej!

Mam takiego złotego znajomego, który po prostu uwielbia rozmawiać. Japa mu się nie zamyka. Paradoks w tym wszystkim był taki, że zawsze jak zaczynaliśmy rozpalać, to odejmowało mu mowę. Niby nic takiego, ale jak przychodziła jego kolej, to wówczas wtedy przypominało mu się milion historii! Nie mam nic przeciwko rozmowom przy małej sesji, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi, ale na matkę boską zielną - on, ze śmiesznym papieroskiem w ręku potrafił rozprawiać godzinami.

Zazwyczaj to się działo po pierwszym buchu więc zakładam, że chłop po prostu szybko przyswaja THC i odpala mu się gadka xD.

9. Starczy dla wszystkich

Zapewne większość z was spotkała się z typem człowieka, który nigdy nic nie ma. Nawet pieniędzy. Co najlepsze, taki ziomeczek zawsze potrafił zjarać najwięcej. Nie byłby sobą, gdyby nie wziął bucha tak wielkiego, jak jego płuca. Pięknie skręcony papierosek zmienia się w wymemlaną szmatę z zaślinionym ustnikiem. Nie bądź takim typem. Spokojnie. Starczy dla każdego.

Do tej zasady dochodzi jeszcze "puff, puff, pass", czyli "buch, buch, podaj dalej", a nie "buch, buch, buch, buch, buch, buch, dalej? - nie, jeszcze jeden buch". Pamiętaj, starczy dla wszystkich. Jeszcze jeden i jeszcze jeden buszek w momencie podawania to totalne chamstwo. 

10. Nie rób scen, gdy widzisz niebieskich

Pierwszą rzeczą, o której powinieneś zawsze pamiętać jest to, że jeśli niebiescy widzą, że jesteś strasznie spokojny, a ich przyjazd jest dla ciebie niepokojący - wówczas wtedy zaczną węszyć i szukać przyczyny Twojego niepokoju. Ilekroć widzisz policję, po prostu zachowaj spokój, bądź sobą. Oddychaj, porozmawiaj z nimi jak z ludźmi, a na pewno nie będą natrętni. Poza tym najlepszą opcją jest nieafiszowanie się z paleniem.

Wiadomo, że ziółko ma specyficzny zapach więc warto mieć przy sobie zawsze gume do żucia i jakiś perfum, po sesji po prostu odpalasz perfum i ładujesz w gębe gumę.

11. Zacznij rozpalanie lufki od rantów

Dla niektórych osób może się to wydać dziwne, ale rozpalanie lufki od rantów ma jak najbardziej sens. Po pierwsze dzięki takiemu rozpaleniu możesz kontrolować ilość wciąganego dymu - rozpalenie całej lufki może spowodować zmarnowanie materiału i wciągnięcie zbyt dużej ilości dymu, na którą nie jesteś gotów. Poza tym jest to bardzo uprzejme względem znajomych, z którymi palisz. Paląc w ten sposób zostawisz dla innych równie smaczne buszki, co Twój. Zatem zasada jest taka, że palimy od zewnątrz, do wewnątrz (od rantów, do środka).

12. Nie masz gdzie kupić? Nie tyraj innych

Zorientowanie się, czy ktoś może Ci pomóc jest jak najbardziej w porządku. Atakowanie sms'ami i telefonami tylko dlatego, że ktoś nie odpisał Ci w ciągu 30-stu minut nie jest w porządku. Ochłoń i odpuść, jeśli nic nie możesz ogarnąć. 

13. Umyj swój osprzęt, zanim dasz znajomym

Nie ma nic lepszego, niż sesja z czystego sprzętu. Analogicznie do tego, nie ma nic gorszego niż sesja z brudnego sprzętu. Przed zaproszeniem znajomych umyj swój osprzęt. Brudne bongo, czy lufka świadczą tylko o Tobie. Jak umyć swój osprzęt piszemy tutaj.

14. Zasada jest jedna i dobrze znana, kto kręci ten rozpala

Tę zasadę zna każdy i jest niepodważalna. Po prostu - kto kręci, ten rozpala.

 

15. Palisz z kimś, kto nigdy nie palił? Pomóż mu!

Każdy był nowicjuszem. Trzymaj wodzę nad nowym. Nie pozwól mu na zbyt duże machy. Trzymaj piecze nad jego sprzęgłem. 

16. Nie bądź chamem, dorzuć się

Kiedyś od nowo poznanego gościa usłyszałem - "lubię zajarać, ale jaram tylko jak ktoś ma. Sam nigdy nie kupuję, ani się nie zrzucam". Już wtedy wiedziałem, że to ostatni wypad z tym gościem.

17. Nie bądź leniem

Nie bądź leniuchem. Zmieniaj wodę w bongu tak często, jak możesz. Niezmieniana woda, to źródło bakterii. Nikt nie chcę inhalować się zarazkami i bakteriami.

- > Dlaczego czyszczenie sprzętu jest tak ważne? 

18. Nie częstuj zwierząt swoim materiałem

Komentarz jest zbędny. Po prostu tego nie rób. 

Podsumowując

Po prostu wyczilluj, bo o to w tym wszystkim chodzi. Nie spinaj się, ciesz się chwilą, uwolnij się od zmartwień. Dawaj dużo, oczekuj mało i przestrzegaj powyższych zasad :)